• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

dasamaryl

dasamaryl

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

moja mama

Czasami przychodzi moja mama. Raczej patrzymy w wąskim, rodzinnym gronie, nikt więcej się nie zjawia. Córka ma już 12 lat i nawet się tym interesuje. Chodzi do klasy sportowej, w której uprawiają biathlon. Emocjonuje się, wyniki śledzi na bieżąco. Syn ma sześć lat i on nie jest aż tak mocno zainteresowany. Ogląda, ale przez cały bieg zazwyczaj nie usiedzi.

Nie wymagamy tego. W okolicy, w której mieszkamy, Tomek trochę rozpropagował biathlon. Jest klasa sportowa w szkole. Córka trenuje, podoba się jej to, ale co będzie później - nie wiemy. My jej nie pchamy do sportu. Sama po prostu chciała. To jej wybór.
Oglądam z dziećmi, chyba że są w szkole.

Bardzo dużo dzwonimy do siebie. Przed startem, kiedy mąż wychodzi z hotelu, to on telefonuje. Po biegu - też. Korzystamy również ze skype'a.


Co roku udaje mi się jeździć do włoskiej Anterselvy, gdzie odbywają się zawody Pucharu Świata. Tam mam możliwość zobaczenia biathlonu z bliska i wiem, czym to się je.
Nie wymagamy tego. W okolicy, w której mieszkamy, Tomek trochę rozpropagował biathlon. Jest klasa sportowa w szkole. Córka trenuje, podoba się jej to, ale co będzie później - nie wiemy. My jej nie pchamy do sportu. Sama po prostu chciała. To jej wybór.

12 lutego 2010   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Selsunol | Blogi